sobota, 9 stycznia 2016
KOD KRAKOW - w obronie mediów
Nowy Rok na moim blogu otwieram z podskokiem, gwizdem i przytupem. Dosłownie. Kolejna w ciągu kilku tygodni demonstracja Komitetu Obrony Demokracji zgromadziła w pod siedzibą Polskiego Radia Kraków kilka tysięcy ludzi wrażliwych na zagrożenia przed jakimi stoi młoda, polska demokracja. Podobne demonstracje odbyły się dzisiaj niemal w całej Polsce. Naród przemówił.
Kraków - Komitet Obrony Demokracji - Demonstracja w obronie wolnych mediów i wolności wypowiedzi.
Etykiety:
demokracja,
demonstracja,
jacek taran,
KOD,
krakow,
malopolska,
manifestacja,
marsz,
radio krakow,
street photo. media,
wolne media
wtorek, 29 grudnia 2015
XI Mikołajkowy Turniej Karate Tradycyjnego
Po świętach czas się trochę poruszać! Jak co roku towarzyszyłem z aparatem najmłodszym adeptom tej pięknej sztuki walki. XI Mikołajkowy Turniej Karate, który odbył się w Krakowie tuż przed Świętami, był pod wieloma względami wyjątkowy i rekordowy. Ale to co najważniejsze - walka głównie z samym sobą, emocje, słodki łzy radości i gorzkie łzy porażki to niezwykle cenne doświadczenia. Zapraszam. 13 zdjęć.
sobota, 19 grudnia 2015
KOD - Malopolska - demonstracja w Krakowie
Krakowska demonstracja w obronie demokracji i Trybunału Konstytucyjnego.
Była zupełnie inna niż manifestacje, marsze, które wiele razy fotografowałem. Wystarczy poszukać na moim blogu.
poniedziałek, 14 grudnia 2015
Antonina
Grudzień, to pora kalendarzy robionych na łapu-capu, na ostatnią chwilę, żeby zdążyć na moment przed nieuniknionym. Tośka jest przyjaciółką córki młodszej i córką jest przyjaciół naszych na literę M. Kalendarz rodzinny dla dziadków powstaje co roku - tym razem drugi już raz w naszym studio. Zabawy jest przy tym mnóstwo - dzieci łażą, gadaja, nie słuchają, pies szczeka, M. się obraża, A. się nie obraża, M. dyryguje, ja robię zdjęcia, ustawiam dzieci, poprawiam światło, dzieci nie słuchają, nie współpracują, chaos i szczekanie. Ale na pewno zawsze warto.
niedziela, 13 grudnia 2015
13 grudnia - stan przedświąteczny
13 grudnia, smutna rocznica. Na mieście jednak atmosfera świątecznego luzu i niedzielnej swobody, podlana gęstym sosem krakowskiej komercji. Spokojnie, bez pośpiechu, w tempie spacerowym. To znak, że mimo chwilowej gorączki nadal żyjemy w normalnym kraju. Grypa minie i jeszcze będzie przepięknie, będzie normalnie.
środa, 9 grudnia 2015
Kontynuacje jesienne
Grudzień bez śniegu, zima bez śniegu, lato bez śniegu. Lubię te spacery ciepłe niedzielne, złoto kipi z drzew, a pod złotem już szaruga, burość i nostalgia. I mimo, że każdego roku to samo, każdego roku wąż zjada swój ogon i odradza się na nowo, to jednak nic nie jest na nowo. Wszystko się zmienia, wszystko jest inne.
Tak było w marcu 2012 - a taki był listopad 2015:
Subskrybuj:
Posty (Atom)