Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dziecko. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dziecko. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 24 listopada 2013
piątek, 22 listopada 2013
środa, 6 listopada 2013
Było lato
Jesień już przekwitła. Złoto poszarzało, pokryło się pajęczyną na powykręcanych liściach. Było też lato. Gorące, piaskowe, słone.
niedziela, 3 listopada 2013
niedziela, 27 października 2013
poniedziałek, 21 października 2013
Zapomnij
Zapomnij o cierpieniach,
Które sam zadałeś.
Zapomnij o cierpieniach,
Które tobie zadano.
Wody płyną i płyną,
Wiosny błysną i giną,
Idziesz ziemią ledwie pamiętaną.
Czasem słyszysz daleko piosenkę.
Co to znaczy, pytasz, kto tam śpiewa?
Dziecinne słońce wschodzi,
Wnuk i prawnuk się rodzi.
Teraz ciebie prowadzą za rękę.
Nazwy rzek tobie jeszcze zostały.
Jakże długo umieją trwać rzeki!
Pola twoje, ugorne,
Wieże miast, niepodobne.
Ty na progu stoisz, zaniemiały.
Cz.Miłosz
Które sam zadałeś.
Zapomnij o cierpieniach,
Które tobie zadano.
Wody płyną i płyną,
Wiosny błysną i giną,
Idziesz ziemią ledwie pamiętaną.
Czasem słyszysz daleko piosenkę.
Co to znaczy, pytasz, kto tam śpiewa?
Dziecinne słońce wschodzi,
Wnuk i prawnuk się rodzi.
Teraz ciebie prowadzą za rękę.
Nazwy rzek tobie jeszcze zostały.
Jakże długo umieją trwać rzeki!
Pola twoje, ugorne,
Wieże miast, niepodobne.
Ty na progu stoisz, zaniemiały.
Cz.Miłosz
wtorek, 1 października 2013
piątek, 27 września 2013
Noc naukowców - Zofia na ASP!
Szybka akcja lub jak kto woli, szybka piłka. Przed chwilą wróciliśmy, dzieła jeszcze schną, zdjęcia jeszcze ciepłe, a tu proszę jak w Super Ekspresie - już na blogu! Zofia dzisiaj po raz pierwszy przekroczyła progi krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Zadanie było proste. Trzy kolory - czerwony, niebieski, żółty - należało z nich uzyskać barwy pochodne i stworzyć wspaniałe dzieło. Jak widać poniżej - Zofia dała radę!
I na koniec artystka ze swoimi dziełami:
Jesienny Bukiet
Kolorowa Wiosna
niedziela, 18 sierpnia 2013
Modlitwa niewierzącego
Modlitwa o deszcz, o słońce, o wszystko, co się może zdarzyć tylko po to, aby więcej się nie zdarzało. Zdjęcia dzieci są jak modlitwa niewierzącego, dziękczynna za łaskę, za dar.
środa, 7 sierpnia 2013
poniedziałek, 5 sierpnia 2013
Ulotność
Barwy ze słońca są. A ono nie ma
Żadnej osobnej barwy, bo ma wszystkie.
I cała ziemia jest niby poemat,
A słońce nad nią przedstawia artystę.
Kto chce malować świat w barwnej postaci,
Niechaj nie patrzy nigdy prosto w słońce.
Bo pamięć rzeczy, które widział, straci,
Łzy tylko w oczach zostaną piekące.
Niechaj przyklęknie, twarz ku trawie schyli
I patrzy w promień od ziemi odbity.
Tam znajdzie wszystko, cośmy porzucili:
Gwiazdy i róże, i zmierzchy i świty.
Żadnej osobnej barwy, bo ma wszystkie.
I cała ziemia jest niby poemat,
A słońce nad nią przedstawia artystę.
Kto chce malować świat w barwnej postaci,
Niechaj nie patrzy nigdy prosto w słońce.
Bo pamięć rzeczy, które widział, straci,
Łzy tylko w oczach zostaną piekące.
Niechaj przyklęknie, twarz ku trawie schyli
I patrzy w promień od ziemi odbity.
Tam znajdzie wszystko, cośmy porzucili:
Gwiazdy i róże, i zmierzchy i świty.
Czesław Miłosz (Słońce - Poema Naiwne)
czwartek, 1 sierpnia 2013
Powroty
Pierwsze zdjęcie z tegorocznych wakacji. I nie ostatnie. Zaczynam wysyp. Prawdopodobnie przez kilka najbliższych wpisów królować będą podobne nastroje i tematy. Choć być może - wcale jednak tak nie będzie.Nikt nie wie jak będzie.
piątek, 19 lipca 2013
Zdjęcia z wakacji
Z ubiegłego roku. Lato, plaża, namioty, deszcz, mgła. Nic się nie zmienia. Tak samo jak rok, jak pięć lat temu. I tak będzie tego roku. I za rok, i za dziesięć. Wierzę.
Zdjęcia bardzo luźne.
niedziela, 14 lipca 2013
piątek, 5 lipca 2013
poniedziałek, 1 lipca 2013
niedziela, 26 maja 2013
poniedziałek, 8 kwietnia 2013
Dziecko, portret
Wpis poniższy jest uzupełnieniem do krótkiej prezentacji zdjęć na naszym firmowym blogu (TUTAJ). Zdjęcia wykonałem na starym, przeterminowanym filmie Agfa Scala, który dostałem od kolegi Marka L. Film Agfa Scala jest materiałem odwracalnym. Zaniosłem go więc do labu, gdzie zawsze wołam slajdy czy filmy kolorowe i tu spotkało wszystkich zdziwienie. Panią w labie, że film dziwny, że tego już się nie woła oraz zdziwienie moje, że pani się dziwi. Zawołano szefa. Szef stwierdził, że wołać można, ale jak normalny negatyw. Myślę, niech będzie, skoro już tu jestem, to niech wołają, jak umieją, bo nie będę eksperymentował, jeśli nie wiem jak i nie umiem. Wyszło chyba nieźle.
Etykiety:
dziecko,
dziecko w fotografii,
fotografia artystyczna,
fotografia dzieci,
fotopracownia,
jacek taran,
malarstwo,
portret dzieciecy
Subskrybuj:
Posty (Atom)