wtorek, 7 lutego 2012

Portret niezbyt ubrany


Lubię w czasie sesji mieć przy sobie aparat analogowy - na chwilę zatrzymać się, oderwać oko od szybkostrzelnej cyfry, pomierzyć światło, długo ustawiać kadr, ostrość. Inny klimat, inny nastrój - nie tylko w czasie pracy, ale też na zdjęciach. Potrzeba zwolnienia. Potrzeba refleksji. Spokój, wycieszenie, przerwa na złapenie oddechu. (tutaj wersja cyfrowa: sesja buduarowa )

Zapraszam.

Na zdjęciach Magdalena.








Modelka: Magdalena
Makijaż: Sylwia Lehnert
Włosy: Beata Sikora
Stylizacja: Katarzyna Sosenko
Aparat: Kiev 88, Ilford Delta 400, wołany w R09.

PS. Tym razem nie udało mi się zachować idealnych kwadratów, ani zostawić analogowych, "ilfordowskich" ramek, bo klatki się trochę ponakładały i trzeba było docinać w programie :) fotografia ślubna Kraków

7 komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...