Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zamach lipcowy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zamach lipcowy. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 25 lipca 2017
Wolne Sądy
Za nami tydzień protestów w obronie niezależności sądów, demokracji i wolności. W ponad stu polskich miastach, dzień w dzień, każdego wieczora, na ulicach gromadzili się ludzie, którzy nie zgadzają się na budowę systemu opartego na monowładztwie jednej partii. W Krakowie demonstranci opanowali Rynek i skwery przed krakowskimi sądami. Demonstracje, wiece, marsze z Rynku pod Sąd, przemówienia - wzruszające i mądre jak profesora Fryderyka Zolla i porywające jak Lany Dadu. Do tych wszystkich ludzi, którzy twierdzą, że nie warto się angażować, że to nic nie da, że "i tak zrobią co chcą" wołam i apeluję - wyłączcie telewizory, wstańcie z miękkich kanap i przyjdźcie chociaż raz na Rynek czy pod Sąd Okręgowy w Krakowie. To nic nie kosztuje, a ma ogromną siłę i sens. Władze ugięły się pod masowymi protestami w sprawie ustawy antyaborcyjnej jesienią ubiegłego roku, odrzucono też projekt przyłączenia 33 gmin do Warszawy, by ułatwić PiSowi starcie w wyborach samorządowych. Teraz prezydent Duda zawetował 2 z 3 groźnych dla Polski i Polaków ustaw. To wszystko dzięki temu, że wychodzimy na ulicę. Z tą władzą tylko tak można prowadzić dialog - bo władza, która ze strachu przed obywatelami ucieka z Sejmu w policyjnych radiowozach traci swój mandat do rządzenia krajem! Nie bądźcie bierni, bezczynni. Stawką jest przyszłość naszego kraju, jego miejsce i rola w Europie, stawką jest państwo, jakie zostawimy naszym dzieciom. Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili - dlatego proszę - nie siedźcie w domach.
Etykiety:
demokracja,
demonstracja,
KOD,
krakow,
marsz,
opozycja,
protest,
wolne sady,
wolnosc,
zamach lipcowy
Subskrybuj:
Posty (Atom)