poniedziałek, 9 września 2013

Zamek w Ogrodzieńcu



Kto w młodości nie lubił czytać przygód Tytusa, Romka i A'Tomka? Wszyscy lubiliśmy. Była jedna taka księga, chyba XI, w której Tytus z kolegami ratowali zabytki. Latali wielkim żelazkiem od jednego do drugiego obiektu i chronili przed zniszczeniem, odnawiali, pomagali, edukowali. Było wesoło i pouczająco - jak to zwykle u Tytusa.  W ostatnią niedzielę odwiedziliśmy rodzinnie zamek w Ogrodzieńcu. Teren wokół zamku, jego najbliższe otoczenie przyprawia o wymioty. Niestety takich miejsc w Polsce jest wiele. Przydałaby się taka Tytusowa ekipa w Ogrodzieńcu, która by posprzątała, albo chociaż uporządkowała cały ten kolorowy burdel wokół zamku. Te budy, szyldy, plakaty, badziewne pamiątki i inne klamoty, spod których zamku już prawie nie widać.
A może ktoś ma inne zdanie?

zamek ogrodzieniec, komercja, ruiny w ogrodziencu, jacek taran

zamek ogrodzieniec, komercja, ruiny w ogrodziencu, jacek taran

zamek ogrodzieniec, komercja, ruiny w ogrodziencu, jacek taran

zamek ogrodzieniec, komercja, ruiny w ogrodziencu, jacek taran

zamek ogrodzieniec, komercja, ruiny w ogrodziencu, jacek taran

zamek ogrodzieniec, komercja, ruiny w ogrodziencu, jacek taran

zamek ogrodzieniec, komercja, ruiny w ogrodziencu, jacek taran

zamek ogrodzieniec, komercja, ruiny w ogrodziencu, jacek taran

zamek ogrodzieniec, komercja, ruiny w ogrodziencu, jacek taran

zamek ogrodzieniec, komercja, ruiny w ogrodziencu, jacek taran

zamek ogrodzieniec, komercja, ruiny w ogrodziencu, jacek taran

2 komentarze:

  1. Fakt, potwierdzam - bylimy i aż serce boli patrzeć. Jedynie z rańca, kiedy jeszcze straganiarzy niet, da się na to patrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  2. ja szlak orlich gniazd kilkukrotnie przedreptałem - 15 lat temu tam nic nie było - dobrze że mi zdjęcia pozostały

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...