wtorek, 1 listopada 2011

Wszystko Święte



1 listopada 2011, Kraków. Okolice cmentarza Rakowickiego. Przeżywamy.


Święto zmarłych 2011, wszyscy święci, rzeczy, cmentarz rakowicki, kraków, jacek taran, fotoreportaż, cmentarz

Święto zmarłych 2011, wszyscy święci, rzeczy, cmentarz rakowicki, kraków, jacek taran, fotoreportaż, cmentarz

Święto zmarłych 2011, wszyscy święci, rzeczy, cmentarz rakowicki, kraków, jacek taran, fotoreportaż, cmentarz

Święto zmarłych 2011, wszyscy święci, rzeczy, cmentarz rakowicki, kraków, jacek taran, fotoreportaż, cmentarz

Święto zmarłych 2011, wszyscy święci, rzeczy, cmentarz rakowicki, kraków, jacek taran, fotoreportaż, cmentarz

Święto zmarłych 2011, wszyscy święci, rzeczy, cmentarz rakowicki, kraków, jacek taran, fotoreportaż, cmentarz

Święto zmarłych 2011, wszyscy święci, rzeczy, cmentarz rakowicki, kraków, jacek taran, fotoreportaż, cmentarz

Święto zmarłych 2011, wszyscy święci, rzeczy, cmentarz rakowicki, kraków, jacek taran, fotoreportaż, cmentarz

Święto zmarłych 2011, wszyscy święci, rzeczy, cmentarz rakowicki, kraków, jacek taran, fotoreportaż, cmentarz

Do zobaczenia.

6 komentarzy:

  1. mam nadzieję, że w Polsce na tyle się zmieni, żeby ludzie mogli spokojnie żyć, a nie szukać nawet takich okazji aby zarobić na chleb... smutne to...

    OdpowiedzUsuń
  2. Z czasów peerelowskich pamiętam, jak u nas przed cmentarzami sprzedawali pańską skórkę. Było, jest i będzie - zderzenie uduchowionej tradycji ze świecką przyziemnością. Życie.

    OdpowiedzUsuń
  3. kolorowe swięto, balonowy odlot...ale myslę sobie, ci co odeszli mają to gdzieś albo lepiej, nigdzie

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten koń w gałęziach - to komentarz tych zdjęć.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tradycja jest i pozostanie piękna. Dla tych, którzy są godni nosić ją w sercu. Kochającym swych bliskich, którzy są już po tamtej stronie niczym będą stada takich balonów. A pajace i pajacyki istniały zawsze, w każdej tradycji, nie tylko w naszej. Zarówno te człekokształtne i nawet posługujące się językiem, jak też te zabawkowe.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciężko jest mi nazwać te dwa dni pamięci o zmarłych świętami jak się zwykło to nazywać. Usłyszałem ostatnio "to do zobaczenia po świętach" albo "aaa bo to teraz przez święta to się pokręci trochę..." Ale szczytem jak dla mnie był stragan z cukierkami odpustowymi przy wejściu na cmentarz. Tradycja Halloween jakoś się nie może u nas przyjąć więc zmutujemy sobie na swój sposób to święto. Nic tylko czekać jak będziemy sobie chować prezenty pod nagrobkiem.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...