piątek, 14 września 2012

Portrety dwa + jeden podwójny


Jeszcze raz skany z Ilforda. Ten sam film, co w poprzednim wpisie, ale inne światło, inna pora dnia. Na zdjęciach moja córka Ola z przyjaciółką Gosią. Jak widać Ola ma już zupełnie znudzoną minę. Ileż można pozować do zdjęć nienormalnemu ojcu? Nuuuda! Nic się nie dzieje.



Zobacz też poprzedni wpis: Fotografia portretowa

2 komentarze:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...