Z polskiej prowincji znikają małe szkoły. Niszczy je bezradność rodziców i nauczycieli oraz przekonanie samorządowców, że rozdrobniona oświata nie jest szansą, tylko finansowym przekleństwem. - w najnowszym numerze Tygodnika Powszechnego artykuł Michała Olszewskiego zilustrowany moimi zdjęciami. Zapraszam:
Wiejskie domino.
dwójeczka suuuper!
OdpowiedzUsuńAleż fotogeniczna post-apokalipsa...
OdpowiedzUsuńdrugie jest niesamowite, to prawda.
OdpowiedzUsuńDla kogo super ? Bo na pewno nie dla ludzi, którzy tam stracili pracę ! Trochę refleksji !
OdpowiedzUsuń