Z Renatą i Jackiem miałem okazję już kiedyś się spotkać! Było to dawno, ale ciągle jest to prawdą! Jedno ze wspaniałych zdjęć z ich sesji można było też zobaczyć na blogu Agnieszki - tutaj. A dzisiaj nieco większa porcja z ich przedślubnej sesji. Przyznać muszę, że dawno nie mieliśmy okazji fotografować pary tak spontanicznej, radosnej i tak bardzo zakochanej. :) Mimo chłodnego poranka, wczesnej pory (godzina piąta rano!) było gorąco i namiętnie... ale dzisiaj, tutaj oczywiście nie wszystko ! :)
A to jeszcze nie koniec! Nie możemy już doczekać się ich ślubu, wesela i potem prawdziwej sesji plenerowej. Na pewno będzie odjazdowo! :)
PS. Niestety nasz blog ślubny zaliczył zgon. Prawdopodobnie na czas bliżej nieokreślony. Tymczasowo więc zdjęcia ślubne i okołoślubne wracają tutaj.
Opłacało się tak wcześnie wstać - zdjęcia są cudowne! I dużo w nich widać tej miłości i zakochania...
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne! Fajna para, widać, że bardzo zakochana! A Pani przygotowana na sesje - dwie pary butów :P
OdpowiedzUsuńTa seria zdjęć miłośników jest wspaniałe, i to jest doskonałe!
OdpowiedzUsuńbravo.
great capture bro...
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcie !!
OdpowiedzUsuńMaciej Gillert.
przepiękne zdjęcia jak i vice versa miasto Kraków
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem :)....
OdpowiedzUsuńNa taką miłość można patrzeć bez końca..
Świetna sesja :)
OdpowiedzUsuń