1 listopada to dobry dzień. Można wspomnieć. To zdjęcie zrobiłem kilka lat temu - może 6, może 7, ale chyba nie dawniej. Jedno z pierwszych i nielicznych, które z tamtego czasu podobają mi się do dziś. Można się przyczepić, że ręka ucięta, że można szerzej było. Ale wtedy nie miałem szerzej, a odejść się nie dało. Jest jak jest. Inaczej nie będzie. Zdjęcie zrobione w Święto Wszystkich Świętych na cmentarzu salwatorskim.