Pokazywanie postów oznaczonych etykietą fotografia portretowa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą fotografia portretowa. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 14 grudnia 2017
Andrzej Grabowski
"Żeby było dobrze" - to tytuł wywiadu, który ukazał się we wczorajszym wydaniu "Tygodnika Powszechnego". Z Andrzejem Grabowskim o życiu, o dzieciństwie i marzeniach rozmawiam jedenastoletnia Hania Łabędzka. Tekst został zilustrowany moim zdjęciem. Krótką sesję zdjęciową wykonałem w ciasnej garderobie Teatru im. Słowackiego. Zapraszam
Link do wywiadu:
"Żeby było dobrze"
Zdjęcia - Jacek Taran dla Tygodnika Powszechnego
piątek, 2 czerwca 2017
Dzień dziecka.
Analogowo, wiankowo. Ostatnie dziecko, które chce pozować do zdjęć. Kiev 88, Ilford hp5 albo fp4, pamięć zawodzi.
poniedziałek, 29 maja 2017
Copernicus Festival - portrety
Miniony tydzień przebiegł mi pod znakiem ciężkiej pracy, ale przede wszystkim był wspaniałą ucztą intelektualną. Copernicus Festival - poszerza horyzonty, inspiruje, wyjaśnia niezrozumiałe. Tematem tegorocznej edycji festiwalu były "Emocje". Okazało sie, że towarzyszą one również takim aspektom naszego życia jak np. materiałoznawstwo, fizyka, matematyka. Festival Copernicus jest też okazją, do spotkania naprawdę fascynujących ludzi. Kilka portretów poniżej. Zapraszam.
1. Anna Dymna
2.Bartosz Fisz Waglewski
3.Janina Ochojska
4.Ks. prof. Michał Heller
5.Jerzy Sosnowski
6.Magdalena Grzebałkowska
7.redaktor Tomasz Zimoch
poniedziałek, 22 maja 2017
Byku
Bartek lubi rock'n'rolla i potrafi przygotować pyszne jedzenie. To wystarczający powód, żeby zrobić mu zdjęcie.
Aparat Kiev 88, Ilford HP5.
piątek, 6 stycznia 2017
Grzegorz
Jezuita. Mądry, otwarty, odważny. Radykalny w głoszeniu prawdy i Ewangelii. Publicysta portalu Deon.pl, bloger, nazywany "kato-celebrytą", chętnie cytowany przez Gazetę Wyborczą, Onet, rzadziej przez media bliżej związane z kościołem. Jedyny znany mi ksiądz, który otwarcie przyznaje się do tego, że jest antyklerykałem. Jego blog "Bóg jest dobry" ma tysiące czytelników, wielu z nich to ateiści i ludzie luźno podchodzący do spraw wiary i religii, poszukujący. Nie boi się mówić prawdy, ma odwagę mówić głośno o sprawach, o których wielu boi się nawet myśleć.
Moje pierwsze spotkanie z Grzegorzem było jak wiele rzeczy w życiu - przypadkowe, ale mocno poruszające. Może kiedyś napiszę o tym więcej. Cieszę się bardzo, że zdążyłem z tą krótką sesją, bo okazało się, że Grzegorz za kilka dni opuszcza Kraków na długo. Bardzo dziękuję.
czwartek, 9 czerwca 2016
środa, 9 grudnia 2015
Kontynuacje jesienne
Grudzień bez śniegu, zima bez śniegu, lato bez śniegu. Lubię te spacery ciepłe niedzielne, złoto kipi z drzew, a pod złotem już szaruga, burość i nostalgia. I mimo, że każdego roku to samo, każdego roku wąż zjada swój ogon i odradza się na nowo, to jednak nic nie jest na nowo. Wszystko się zmienia, wszystko jest inne.
Tak było w marcu 2012 - a taki był listopad 2015:
wtorek, 13 października 2015
Portretowo-urodzinowo.
Jeszcze na moment urodziny Zofii. Dziecięce garden-forrest-birthday-party. Ktoś tak kiedyś fotografował - jeździł po świecie i fotografował napotkanych ludzi na rozciągniętej byle jak i byle gdzie szmacie. Nie pamiętam kto. Było to dawno - na pewno o wiele wcześniej niż wyprodukowano aparat, którym robiłem te zdjecia: radziecki Kiev 88. Jedna z mam dziewczynki ze zdjecia napisała mi, że te fotografie budzą jej własne wspomnienia. I to jest przecież najważniejsze w fotografii. Dziękuję.
Zdjęć jest dziewięć - najlepiej ogląda się je w postaci slide-show, wystarczy kliknąć w pierwsze zdjecie.
niedziela, 11 października 2015
poniedziałek, 8 czerwca 2015
Kasprzyk
Z Kasprzykiem poznaliśmy się rzuceni przypadkiem do sąsiadujących ze sobą pokojów w akademiku UJ "Piast". Szybko okazało się, że zamiłowanie do podróży, wschodu, fotografii, to są cechy, które nas łączą i pozwalają egzystować w bardzo przyjaznym sąsiedztwie. Jak się później okazało - pozwalają tę znajomość utrzymywać przez wiele lat. I mimo tego czasu, ciągle nie wiem czy ja tego Kasprzyka Pawła naprawdę dobrze znam, czy może jednak nie.
wtorek, 21 kwietnia 2015
Adam Grzanka
Artysta wielokrotnego użytku. Kabareciarz, jeden z twórców kabaretu "Formacja Chatelet", muzyk, performer, konferansjer, autor tekstów. Kipi energią - oddaje ją na zewnątrz, nie pożera, nie wysysa. Działacz społeczny, autor wielu inicjatyw mających na celu odczarowanie negatywnych stereotypów dotyczących Nowej Huty. Współautor projektów Nowa Huta Export oraz Nowa Huta Wolne Miasto Art.
Spotkanie z nim w moim studio było prawdziwą przyjemnością. Adam, bardzo dziękuję.
niedziela, 8 marca 2015
Ptasie Radio - Zofia- 500 ! .
Mały jubileusz - wpis numer 500. Bez fajerwerków, bez stolatów i tortu. Za to jest Zofia w ptasiej scenerii street-artu. Jest wiosna i jest kolorowo. Optymistycznie. Zapraszam.
środa, 25 lutego 2015
Marta
Jak zwykle przy okazji nieco, i na boku trochę taka analogowa dłubanina. Mamiya 67rb, kodak tmx100, tonowanie w programie Lightroom. Sesja dla Klubu Fryzjerskiego "De Arte". Włosy - Beata Sikora, make-up Lucyna Kowalska, modelka Marta. Zapraszam.
piątek, 23 stycznia 2015
Portret dziecka - fotografia analogowa.
Nie ma co dużo pisać. Zdjęcia pochodzą z tej samej sesji, co we wpisie "Portret Dziewczynki" tylko powstały w innej technice. Fotografia analogowa, fotografia tradycyjna - różnie się nazywa to medium, żeby odróżnić od współczesnej fotografii cyfrowej. Jedne jest pewne - jeśli chodzi o fotografię portretową, to błona filmowa ciągle jest nośnikiem, który trudno przecenić. Nastrój, miękkośc, delikatny powiew nostalgii, urok i czar, czyli wszystko to, za co kochamy stare fotografie ciągle jest możliwe do wyczarowania jedynie za pomocą prostego, analogowego aparatu z filmem w kasecie. Tym razem Mamiya 67 rb-s, film Delta 100. Zapraszam - można powiększyć.
Subskrybuj:
Posty (Atom)