Nie wiem, kiedy uda mi się przejrzeć i przerobić te setki zdjęć z naszego tygodniowego pobytu w Londynie. Na razie zapowiedź, niebawem będzie reszta.
Niemniej jednak już teraz ogromne podziękowania dla:
Ani - za zaproszenie oraz noce przy winie, wódce i whisky.
Kasi - za opiekę i malowanie motylków.
Niny - za naleśniki i łóżko! :)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą fotografia czarno-biała. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą fotografia czarno-biała. Pokaż wszystkie posty
poniedziałek, 25 stycznia 2010
czwartek, 17 grudnia 2009
sobota, 12 grudnia 2009
sobota, 7 listopada 2009
Westminster Abbey - York (c.d.)
Jeszcze krótki powrót do Yorku. Właściwie do samego serca miasta - ogromnej gotyckiej katedry. Westminster Abbey. Największa gotycka katedra w Anglii i ponoć największa katedra w Europie na północ od Alp. Jej ogrom, niebiańska przestrzeń zapiera dech w piersiach i zdaje się nie mieć końca. Ludzie są maleńcy, czuć respekt.
Wcześniejsze zdjęcia z York, tutaj: Street of York.
Wcześniejsze zdjęcia z York, tutaj: Street of York.
niedziela, 18 października 2009
Streets of York
Nie interesują mnie w fotografii zapierające dech w piersi krajobrazy. Nie interesują mnie pałace, katedry, zamki, galerie, muzea - to wszystko wolę podziwiać i czuć poprzez obcowanie z nimi, poprzez chłonięcie ich ducha, klimatu, prawdy o nich. Interesują mnie ludzie, żywioł ulicy, zmęczone czy uśmiechnięte twarze. Ci napotkani, ustrzeleni bezczelnie wycelowanym w ich twarze obiektywm, jak i ci, których proszę o zgodę na sfotografowanie - jak np. uśmiechnięty pan z ostatniej z tego zbioru fotografii. W York i Sheffield gościłem na zaproszenie Magdy i Roberta, o których pisałem całkiem niedawno tutaj. Robert kilka razy pytał mnie czy nie boję się, że kiedyś dostanę po zębach. Otóż tak - czasami się boję, ale to przecież nie Irak, nie Afganistan, tam mają gorzej :)
Pierwsze zdjęcie z tej serii było tutaj: York - ławeczka.
Zapraszam. 20 zdjęć.
:)
Pierwsze zdjęcie z tej serii było tutaj: York - ławeczka.
Zapraszam. 20 zdjęć.
:)
środa, 14 października 2009
piątek, 11 września 2009
Dar
Dzień taki szczęśliwy.
Mgła opadła wcześnie, pracowałem w ogrodzie.
Kolibry przystawały nad kwiatem kapryfolium.
Nie było na ziemi rzeczy, którą chciałbym mieć.
Nie znałem nikogo, komu warto byłoby zazdrościć.
Co przydarzyło się złego, zapomniałem.
Nie wstydziłem się myśleć, że byłem kim jestem.
Nie czułem w sobie żadnego bólu.
Prostując się, widziałem niebieskie morze i żagle.
(Czesław Miłosz, z tomu "Gdzie wschodzi słońce i kędy zapada")
Mgła opadła wcześnie, pracowałem w ogrodzie.
Kolibry przystawały nad kwiatem kapryfolium.
Nie było na ziemi rzeczy, którą chciałbym mieć.
Nie znałem nikogo, komu warto byłoby zazdrościć.
Co przydarzyło się złego, zapomniałem.
Nie wstydziłem się myśleć, że byłem kim jestem.
Nie czułem w sobie żadnego bólu.
Prostując się, widziałem niebieskie morze i żagle.
(Czesław Miłosz, z tomu "Gdzie wschodzi słońce i kędy zapada")
wtorek, 18 sierpnia 2009
Agnieszka - powiew wiatru.
Jeszcze raz w tym roku krótki, niemalże ekspresowy wyskok nad morze po nasze dwa kwiatki. Niecała doba. Za mało żeby odpocząć; za mało żeby złapać wiatr w żagle na dalsze, swobodne żeglowanie. Ale wystarczająco, by zrobić chociaż kilka zdjęć. A wiatr wiał naprawdę mocno!
Etykiety:
fotograf Jacek Taran,
fotografia,
fotografia artystyczna,
fotografia czarno-biała,
Karwia,
Karwieńskie Błota,
morze,
sesja na plaży
poniedziałek, 10 sierpnia 2009
Równym krokiem...
Etykiety:
fotograf Jacek Taran,
fotografia,
fotografia artystyczna,
fotografia czarno-biała,
Karwia,
Karwieńskie Błota,
morze,
plaza,
zdjęcia
środa, 8 lipca 2009
Sesja narzeczeńska - Renata i Jacek
Z Renatą i Jackiem miałem okazję już kiedyś się spotkać! Było to dawno, ale ciągle jest to prawdą! Jedno ze wspaniałych zdjęć z ich sesji można było też zobaczyć na blogu Agnieszki - tutaj. A dzisiaj nieco większa porcja z ich przedślubnej sesji. Przyznać muszę, że dawno nie mieliśmy okazji fotografować pary tak spontanicznej, radosnej i tak bardzo zakochanej. :) Mimo chłodnego poranka, wczesnej pory (godzina piąta rano!) było gorąco i namiętnie... ale dzisiaj, tutaj oczywiście nie wszystko ! :)
A to jeszcze nie koniec! Nie możemy już doczekać się ich ślubu, wesela i potem prawdziwej sesji plenerowej. Na pewno będzie odjazdowo! :)
PS. Niestety nasz blog ślubny zaliczył zgon. Prawdopodobnie na czas bliżej nieokreślony. Tymczasowo więc zdjęcia ślubne i okołoślubne wracają tutaj.
A to jeszcze nie koniec! Nie możemy już doczekać się ich ślubu, wesela i potem prawdziwej sesji plenerowej. Na pewno będzie odjazdowo! :)
PS. Niestety nasz blog ślubny zaliczył zgon. Prawdopodobnie na czas bliżej nieokreślony. Tymczasowo więc zdjęcia ślubne i okołoślubne wracają tutaj.
Etykiety:
fotograf Jacek Taran,
fotografia artystyczna,
fotografia czarno-biała,
fotografia ślubna,
fotografia ślubna Kraków,
Pan Młody,
Pani Młoda,
sesja plenerowa,
zdjęcia slubne,
zdjęcia ślubne
czwartek, 25 czerwca 2009
poniedziałek, 11 maja 2009
Jak noże...
...Jak noże czarne ostrza dachów kroją nieba tło
W nich okno lśni, tam jak i Ty ktoś spać nie może...
W nich okno lśni, tam jak i Ty ktoś spać nie może...
Stanisław Staszewski "Bal kreślarzy"
środa, 6 maja 2009
wtorek, 5 maja 2009
tylko raz na milion...
Tekst: Grzegorz Ciechowski, zdjęcie - moje.
W hotelu w którym nie spał nikt od lat
na łóżku wziętym na godziny dwie
przecięły się orbity planet nam
nikt katastrofy nie przewidział tej
podobno tylko raz na milion lat
tak dzieje się że ciała dwa
spadają nagle w siebie chcą czy nie
i płoną tak kochając się
podobno tylko raz na milion lat
tak dzieje się że pierwszy raz
wnikając w siebie nagle wiemy że
świat zmienił się i nie ma odwrotu
czy zdajesz sobie sprawę z tego że
deszcz meteorów moich w tobie gna
podobno tylko raz na milion lat
tak dzieje się że ciała dwa
spadają nagle w siebie chcą czy nie
i płoną tak kochając się
podobno tylko raz na milion lat
tak dzieje się że pierwszy raz
wnikając w siebie nagle wiemy że
świat zmienił się
podobno
raz na milion
raz na milion świetlnych lat
zdarza się to co spotkało
i co trzyma tutaj nas
tylko raz na milion
raz na milion świetlnych lat
najpiękniejsza katastrofa - eksploduje supernova...
na łóżku wziętym na godziny dwie
przecięły się orbity planet nam
nikt katastrofy nie przewidział tej
podobno tylko raz na milion lat
tak dzieje się że ciała dwa
spadają nagle w siebie chcą czy nie
i płoną tak kochając się
podobno tylko raz na milion lat
tak dzieje się że pierwszy raz
wnikając w siebie nagle wiemy że
świat zmienił się i nie ma odwrotu
czy zdajesz sobie sprawę z tego że
deszcz meteorów moich w tobie gna
podobno tylko raz na milion lat
tak dzieje się że ciała dwa
spadają nagle w siebie chcą czy nie
i płoną tak kochając się
podobno tylko raz na milion lat
tak dzieje się że pierwszy raz
wnikając w siebie nagle wiemy że
świat zmienił się
podobno
raz na milion
raz na milion świetlnych lat
zdarza się to co spotkało
i co trzyma tutaj nas
tylko raz na milion
raz na milion świetlnych lat
najpiękniejsza katastrofa - eksploduje supernova...
niedziela, 26 kwietnia 2009
Strachy
Pamiętacie swoje koszmary z dzieciństwa...? Strachy ukryte pod łóżkiem, czające się w kącie pokoju, za zasłoną...? Nigdy się z nich nie śmiejcie, bo czasami zdarza się tak, że stają się rzeczywistością... Czają się w splątanych gałęziach starego sadu, w skrzypiącej szafie, w wyschniętej i zarośniętej sadzawce... I łatwo wracają.
Tato... to drzewo się na mnie patrzy, oko ma takie wielkie i jedno takie. A te gałęzie jak ramiona, wyciągnięte po mnie, jakby chciały zabrać, zadusić i schować w wnętrzu pnia...
Tato... to drzewo się na mnie patrzy, oko ma takie wielkie i jedno takie. A te gałęzie jak ramiona, wyciągnięte po mnie, jakby chciały zabrać, zadusić i schować w wnętrzu pnia...
Etykiety:
dziecko,
fotografia analogowa,
fotografia artystyczna,
fotografia czarno-biała,
fotografia dzieci,
fotografia ślubna Kraków,
strach,
zdjęcia
sobota, 18 kwietnia 2009
Fragment 14
Nowy sezon, nowe "fragmenty". Chociaż teraz już mamy blog ze zdjęciami ślubnymi (tylko i wyłącznie), to moje "fragmenty" nadal będą pojawiać się tutaj! :)
Etykiety:
fotograf Jacek Taran,
fotografia analogowa,
fotografia czarno-biała,
fotografia ślubna,
fotografia ślubna Kraków,
fotoreportaż,
fragment,
zdjęcia slubne,
zdjęcia ślubne
Subskrybuj:
Posty (Atom)